Świergotamy?

[kris..]

Witam, nazywam się Krzysztof i od kilku godzin nie świergotałem.

[Tadeusz.O]

Nie było telefonów, ale za to była okazja z domu się wyrwać... do kolegi zadania odrabiać

[kris..]

tak samo zbiórki...zbiórka tam gdzie zawsze. U mnie były to różne miejsca w długi okresie: raz trzepak, raz wybrana klatka schodowa, raz ławka w parku, ale nie trzeba się było umawiać, tak jak teraz, bo każdy wiedział kogo i gdzie spotka.

Miło się wspomina to "analogowe" życie. Czuję, że jest sporo forumowiczów, którzy już tego nie doświadczyli. Nie wiedzą co stracili

[spoltrebor1ofcej]

Ciesze sie ze jeszcze sie zaliczam do tego grona - ufff.... bo to bylo cos (az staro sie poczulem)

[kris..]

no nie wiem, nie wiem.......czy można Cię zaliczyć do tego elitarnego grona. Za młody jesteś

[spoltrebor1ofcej]

no nie wiem, nie wiem.......czy można Cię zaliczyć do tego elitarnego grona. Za młody jesteś

ja uwazam, ze tak - skoro pamietam takie rzeczy

[Dibo..]

Do tego wszystkiego dodajcie "skrzeczenie" modemu podczas łączenia i bankruta zliczającego impulsy

[Lars..]

O tak, Bankrut to był zajefajny program Siedziało się po nocach na czatach

[piotruso]

Miło się wspomina to "analogowe" życie. Czuję, że jest sporo forumowiczów, którzy już tego nie doświadczyli. Nie wiedzą co stracili

no nie wiem, nie wiem.......czy można Cię zaliczyć do tego elitarnego grona. Za młody jesteś

I Ty do mnie mówisz "panie dinozaur"? :smileyhappy:

[kuraq.]

A co ja mam powiedzieć?

[Brus..]

piotruso napisał(a):

I Ty do mnie mówisz "panie dinozaur"?

Jako że jestem jeszcze starszy .... zapomniałem co było przed dinozaurami