Położenie lampy a przycisk PUSH

[oldguest]

Czy zmieniając kąt nachylenia lampy lub obracając ją na boki należy zawsze przysnąć przycisk PUSH? Z instrukcji jednoznacznie to nie wynika, a w sumie lżej się nią manewruje jeśli nie przyciskam tego przycisku.

[kris..]

zapewne chodzi Ci o lampę hvl42 (ew. 36/56).
Nie mam już tej lampy ale ja robiłem tak, że tam gdzie nie ma oporu - nie naciskałem "push".
Czyli podnosząc ją z 0 stopni w górę naciskałem, ale z 15 stopni w górę/dół - już nie.
Hvl 58 nie ma tego przycisku - był to jeden z ważnych argumentów mojej przesiadki 42=>58.

[doslav.]

Przycisk PUSH jest potrzebny tylko do odblokowania głowicy z pozycji 0 stopni. Po odblokowaniu i ustawieniu palnika w jakiejkolwiek innej pozycji - możemy manewrować bez używania PUSH...
Aż do ponownego przyjęcia ustawienia na wprost (0 stopni) kiedy to głowica zostaje zablokowana.

W instrukcji obsługi (PL) - strona 28




Oczywiście piszę tu o HVL-42...

[oldguest]

doslav napisał(a):

Przycisk PUSH jest potrzebny tylko do odblokowania głowicy z pozycji 0 stopni. Po odblokowaniu i ustawieniu palnika w jakiejkolwiek innej pozycji - możemy manewrować bez używania PUSH...
Aż do ponownego przyjęcia ustawienia na wprost (0 stopni) kiedy to głowica zostaje zablokowana.

W instrukcji obsługi (PL) - strona 28

Oczywiście piszę tu o HVL-42...

Oczywiście chodzi o HVL-F42AM. Nie posiadam polskiej instrukcji, a w angielskiej jest napisane (strona 28): Rotate the flash unit upwards or to the left and right while pressing the bounce lock-release button Wynika więc z tego chyba, że należy zawsze przyciskać PUSH'a

[doslav.]

Przyciskać ale tylko startując z położenia "0"
Zresztą dość długo używam mojej lampki (intensywnie chwilami) w sposób opisany powyżej i nic złego się nie dzieje. Ani luzów, ani stuków, ani nawet oleju nie bierze

[oldguest]

Przećwiczyłem chyba wszystkie możliwe kombinacje i wydaje mi się że przycisk należy wciskać tylko w dwóch sytuacjach:
1.Startując z położenia "0" przy ruchach w górę.
2.Startując z położenia "0" przy ruchach na boki
w pozostałych sytuacjach bez wciskania przycisku palnik chodzi leciutko. Dodatkowo przy powrocie do położenia "0" słychać głośniejsze "kliknięcie" jakby coś się blokowało.

[doslav.]

Wnioski prawidłowe...

Zatwierdzam

[Tomek69N]

doslav napisał(a):

Przyciskać ale tylko startując z położenia "0"
Zresztą dość długo używam mojej lampki (intensywnie chwilami) w sposób opisany powyżej i nic złego się nie dzieje. Ani luzów, ani stuków, ani nawet oleju nie bierze

Miło czytać, bo też nabyłem.

kris napisał(a):

zapewne chodzi Ci o lampę hvl42 (ew. 36/56).
Nie mam już tej lampy ale ja robiłem tak, że tam gdzie nie ma oporu - nie naciskałem "push".
Czyli podnosząc ją z 0 stopni w górę naciskałem, ale z 15 stopni w górę/dół - już nie.
Hvl 58 nie ma tego przycisku - był to jeden z ważnych argumentów mojej przesiadki 42=>58.

W sumie to celowość tego przycisku jest dla mnie zagadką...