anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

Plamy, zacieki na ekranie KD-65XE9305 (nie clouding) - PROBLEMY Z REKLAMACJĄ (EXTRA PLUS)

profile.country.PL.title
BBBold
Poszukiwacz

Plamy, zacieki na ekranie KD-65XE9305 (nie clouding) - PROBLEMY Z REKLAMACJĄ (EXTRA PLUS)

Witam,

Od lipca bezskutecznie próbuję zareklamować plamy (zacieki) widoczne na ekranie mojego telewizora (KD-65XE9305), które są widoczne gdy promienie słoneczne padają na niego pod specyficznym kątem, zarówno gdy telewizor jest wyłączony, jak i włączony podczas ciemnych scen. Telewizor posiadam od maja 2018 roku i plamy z początku były niewielkie, które przez okres 7 miesięcy rozeszły się na 3/4 powierzchni ekranu.

Na początku lipca, przy zgłoszeniu RMA 1357933, po oględzinach telewizora przez serwisanta, ekspertyza z serwisu centralnego - clouding. Które przecież nie było zjawiskiem reklamowanym.

Drugie zgłoszenie w lipcu, RMA 1359672, kolejna wizyta serwisanta i werdykt "pryzmatyczne załamanie światła" i ponoć obraz mieści się w granicach normy! Na nic tłumaczenia, że zjawisko objawia się przy świetle słonecznym a nie w warunkach ciemni. Nigdy nie otrzymałem oficjalnej ekspertyzy.

Kilka dni później dział reklamacji uwzględnił moją reklamację i zaproponował na wymianę KD-65XF9005, który pod względem funkcjonalnym nie jest równoważny z moim (mniejsza jasność, brak trójdrożnych głośników, brak wejścia komponentowego). Grzecznie odmówiłem podając wyżej wymienione powody i wnioskowałem o korektę faktury, ale tydzień temu otrzymałem informację od nich, że po weryfikacji z serwisem centralnym mój odbiornik nie nadaje się do naprawy. I wszystko się zapętla!

Nie uzyskałem nawet informacji, dlaczego sprzęt nie został zakwalifikowany do naprawy i dlaczego "pryzmatyczne załamania światła" w postaci plam są normą.

 

Nadmienię tylko, że usterkę wcześniej reklamowałem w lutym 2019 roku (RMA 1329059), był ten sam serwisant co później w lipcu, następnie zaproponowano mi na wymianę KD-65XF9005 a potem korektę faktury, jednak z przyczyn osobistych postanowiłem odłożyć zgłoszenie w czasie (oczywiście upewniając się telefonicznie z BOK, że do sprawy będzie można powrócić w najbliższej przyszłości - w odpowiedzi usłyszałem, że nie ma problemu, bo dokumentacja zgłoszeniowa i zdjęciowa przypisana jest do nr seryjnego urządzenia).

 

Teraz okazuje się, że jest potrzebna nowa weryfikacja sprzętu, jakby ktoś miał nadzieję, że przez ten czas telewizor sam się naprawił! 

Jest to dla mnie co najmniej dziwne, że wcześniej telewizor został zakwalifikowany do wymiany i do korekty faktury a teraz jest to jakiś problem. I że ten sam serwis i serwisant wydaje dwa razy różne ekspertyzy i nie mogę uzyskać żadnych wyjaśnień w sprawie mojego zgłoszenia. Wychodzi też na to, że wykupiona przeze mnie dodatkowa 5-letnia gwarancja extra plus jest guzik warta, bo gdy przychodzi co do czego, nie można z niej skorzystać.

 

Proszę o pomoc w mojej sprawie

W załączeniu zdjęcia opisywanej usterki

Pozdrawiam

IMG_2366.JPGIMG_2365.JPG

Dodatkowe zdjęcie:

https://dl.dropboxusercontent.com/s/31kzl86hmkgzzhz/IMG_2367.jpg

2 ODPOW. 2
profile.country.PL.title
Ekspert_Sony
Community Team

Witaj,

czy kontaktowałeś się bezpośrednio z serwisem Sony, czy poprzez gwarancję Extra Plus?

Pozdrawiam

profile.country.PL.title
BBBold
Poszukiwacz

Kontaktowałem się z Sony, serwisem centralnym MIK w Radomiu i serwisem lokalnym we Wrocławiu.

Każdy odsyła mnie gdzie indziej, nikt nic nie wie. 

Nikt nie jest w stanie wyjaśnić mi, dlaczego te plamy są normalne. Sony tylko twierdzi, że wszystko jest w zakresie norm specyfikacji ekranu (najprawdopodobniej opierając się na opinii serwisanta, który w ogóle nie zrozumiał na czym polega problem). W instrukcji i pozostałej dokumentacji nigdzie nie mogę odnaleźć, że przedstawione przeze mnie zjawisko jest czymś normalnym. Nikt nie chce mi udzielić szczegółowych informacji.

Prawdę mówiąc myślałem, że kupując sprzęt z segmentu "premium" za prawie 9 tys. zł będę miał do czynienia z towarem o wysokiej jakości i wolnym od wad a tymczasem okazuje się zupełnie co innego.