anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

obiektyw makro Sony - 50 czy 100 mm

profile.country.en_GB.title
MichalS-----
Nowicjusz

obiektyw makro Sony - 50 czy 100 mm

Chciałem prosić o podpowiedź jak w temacie. Generalnie chodzi mi nie tyle o krótką wypowiedź "jasne że 100" :) bo czytałem testy obu i wiem, że najlepiej tak by było wybrać :) W sumie to nawet się zdecydowałem na 100 mm, tyle że różnica w PLN jest taka, że zacząłem się ostatnio zastanawiać czy jednak nie lepiej poprzestać na 50 mm, a różnicę przeznaczyć na lampę błyskową (która też mnie czeka w najbliższej przyszłości ;)

Dlatego prosiłbym w miarę możliwości o parę słów porównania, przede wszystkim jak chodzi o używanie obiektywu do fotografowania pszczółek, mrówek, biedronek i tym podobnych obiektów, które chodzą, latają i generalnie się ciągle kręcą. Jak dopytywałem w sklepie Sony to w takim przypadku 50-tka odległość ostrzenia ma bardzo małą, praktycznie na kilka centymentów od obiektywu, a 100-tka byłaby w takim przypadku dużo wygodniejsza. Jak to jest w praktyce?

Michal

15 ODPOW. 15
profile.country.PL.title
kris..
Pasjonat

MichalS napisał(a):

Jak dopytywałem w sklepie Sony to w takim przypadku 50-tka odległość ostrzenia ma bardzo małą, praktycznie na kilka centymentów od obiektywu, a 100-tka byłaby w takim przypadku dużo wygodniejsza. Jak to jest w praktyce?


Witam,

jest dokładnie tak jak Ci powiedziano - z obiektywem 100mm macro masz większą minimalną odległość - dzięki czemu z dalszej odległości uzyskasz ten efekt co z 50tki (co przy owadach jest ważne)


pozdrawiam,
kris

____________________
FF. 14mm. 35mm. 50mm. 85mm. 135mm. 500mm. 70-210
thank god i'm a photographer
profile.country.pl_PL.title
SkywalkerPL
Początkujący

Dobrze Ci powiedzieli w sklepie - przy 50mm obiektywach makro odległość od przedniej soczewki to jakoś... 1-4cm? zależy od obiektywu, ale w każdym wypadku: jest zbyt mała na robaczki. Robaczki najlepiej 150 makro :c34 a przynajmniej 100. :) Jeśli planujesz fotografować zwierzęta w ruchu to kupowanie 50 mija się z celem.

:slight_smile:
wratislavian
Początkujący

jeżeli na apsc to raczej 50mm

profile.country.PL.title
Lajam.
Expert

wratislavian napisał(a):

jeżeli na apsc to raczej 50mm


mógłbyś jakoś uzasadnić to co napisałeś?

Nie rozumiem co przemawia w tym wypadku za 50mm. Być może masz jakieś ciekawe przemyślenia, doświadczenia...

Makro 100/2.8 zapewnia większą odległość ostrzenia przy największym odwzorowaniu 1:1. W tym wypadku KAŻDY centymetr jest nieoceniony. Warto więc dopłacić i kupić setkę jeśli jest dylemat między 50, a 100mm.

profile.country.en_GB.title
MichalS-----
Nowicjusz

Dzięki za odpowiedzi, mam już jasność :) Właśnie chodziło mi o to, jaka będzie przy 50-ce odległość obiektywu od tego, co ma być na zdjęciu, i kilka centymetrów to raczej trochę mało.
Mam A700, ale też mi się wydaje że wielkość matrycy nie ma znaczenia.
Pozdrawiam,
Michał

wratislavian
Początkujący

MichalS napisał(a):


Mam A700, ale też mi się wydaje że wielkość matrycy nie ma znaczenia.
Pozdrawiam,
Michał


matryca to najważniejszy element aparatu.


"Klasyczne obiektywy makro to instrumenty o ogniskowych od 90 do 150 mm, świetle f/2.8 oraz minimalnej odległości ostrzenia wynoszącej około 30 cm. Klasyka ta dotyczy fotografii analogowej i cyfrowej realizowanej na matrycy wielkości klatki filmu małoobrazkowego. Wraz z wprowadzeniem matryc APS-C/DX, dających mnożnik ogniskowej 1.5-1.6x (dla Sigmy nawet 1.7x a dla Olympusa i Panasonica 2x), kąty widzenia szkieł 90-150 mm wyraźnie się zmniejszyły i zaczęły odpowiadać instrumentom klasy 135-225 mm. To często trochę za dużo jak na potrzeby fotografii portretowej czy makro.

Producenci zareagowali na to dość szybko. Od marca 2005 roku Canon oferuje obiektyw EF-S o parametrach 2.8/60 przeznaczony wyłącznie pod lustrzanki z matrycami APS-C, na których pracuje jak szkło 95 mm na pełnej klatce.
Trochę dłużej przyszło nam czekać na odpowiedź Sigmy, ale i ona w końcu zdecydowała się na podobny ruch. W lipcu 2006 roku wprowadziła ona na rynek obiektyw Sigma 70 mm f/2.8 EX DG Macro, który na małych matrycach ma być odpowiednikiem klasycznej 105tki. Co ważne, jest to też instrument pełnoklatkowy, gdzie spełnia przeznaczoną mu rolę makro oraz także funkcję luźnej portretówki."
Ula Olech

profile.country.PL.title
Tadeusz.O
Doradca

Pieknie. Ale nie ma to znaczenia, jeśli chodzi o skalę odwzorowania obiektu na matrycy.
Amen

------------------------------
fotoamator
wratislavian
Początkujący

Tadeusz napisał(a):

Pieknie. Ale nie ma to znaczenia, jeśli chodzi o skalę odwzorowania obiektu na matrycy.
Amen




masz racje:)
a jednak potrafię:)

profile.country.en_GB.title
MichalS-----
Nowicjusz

Nie chodzi o to, czy taki lub inny obiektyw jest klasycznym makro, albo czy 50-ką można osiągnąć 1:1 (bo oczywiście że można), ale znaczenie ma wygoda użytkowania obu obiektywów do tych celów, o których pisałem.